Odważny ruch, wspaniały rezultat!
Pewnego razu kucharz o imieniu Mike, który pracował w restauracji, zauważył na ulicy bezpańskiego psa i dał mu trochę jedzenia. Od tego czasu mężczyzna zaczął go często karmić.
Mężczyzna zrozumiał, że na naszym świecie jest wiele bezpańskich psów, które potrzebują ludzkiej opieki i wsparcia, więc zaczął pomagać tym, których spotkał na swojej drodze.
Każdego dnia dodawał jednego psa i po pewnym czasie zobaczył, że pod jego opieką jest ponad sto psów. Postanowił więc rzucić pracę i zmienić swój styl życia.
W 2018 roku otworzył własne schronisko, które stało się domem dla setek bezpańskich psów.
Początkowo mężczyzna zabierał je do pobliskiej kliniki weterynaryjnej, ale potem otworzył w schronisku własną klinikę weterynaryjną.
Dla tysięcy psów stał się wybawcą i sprawił, że ich życie jest bezpieczne i chronione.
Schronisko znajduje się w jego ojczyźnie, Tajlandii, i jest uważane za największe w okolicy. Teraz jest to dom dla około 700 kłów, którym zapewnia się wszystko, czego potrzebują. Otrzymują wiele miłości i opieki od pracowników i są tak wdzięczni za ich wsparcie.