Hayek przyznała, dlaczego nie występowała w komediach: Powód zaskoczy was wszystkich
Jedna z dziś ogólnie rozpoznawalnych, najbardziej utytułowanych i niesamowicie utalentowanych meksykańskich aktorek Salma Hayek przyznała, że nie czuje już wpływu seksualności na swoją karierę. Jak podzieliła się ikoniczna kobieta, zawsze pragnęła występować w komediach.
Przyznała, że wcześniej ludzie byli przekonani, że w latach 90. nie powinna być inteligentna i zabawna. Wszystko radykalnie zmieniło się, gdy rozpoczęła współpracę z producentem A. Sandlerem, który wyreżyserował komedię „Grown Ups”, torując tym samym drogę Salmie.
„Jestem w takiej sytuacji życiowej, że nie uważam, aby moja seksualność była jedyną rzeczą, która jest bardziej ceniona. Ale gdyby tak było, nie przejmowałabym się tym, bo zyskałam wystarczająco dużo szacunku od naprawdę ważnych ludzi i mam wrażenie, że oni widzą ponad to.”
Znana aktorka wspomina, że udało jej się osiągnąć wielki sukces w każdym gatunku filmowym i teraz jest z tego naprawdę dumna, ponieważ tak naprawdę nie tylko jej wygląd przyciągał i zadowalał ludzi.
Warto wspomnieć, że olśniewająca kobieta od 2009 roku jest żoną francuskiego biznesmena, miliardera Francois-Henri Pinaulta, z którym ma córkę Valentinę.
Na swoją sesję zdjęciową wykonaną przez Ashley Olah, gwiazda filmu „Dom Gucci” wybrała elegancką i ultra kobiecą sukienkę, która doskonale podkreśliła jej nieskazitelne ciało.
Jesteście fanami tej popularnej meksykańskiej aktorki? Podziel się swoją opinią poniżej!