To niesamowita przemiana!
Ten biedny pit bull nazywa się Jolene i przeszedł wiele trudności w życiu. Nawet gdy trafił do schroniska, miał zostać uśpiony.
Tam Trevor Reeves, życzliwy i troskliwy człowiek, zauważył go i zdecydował się bez wahania uratować mu życie.
Pierwszym krokiem było odwiezienie psa do weterynarza, a następnie po odpowiednim leczeniu został przyjęty do domu tego człowieka, gdzie miał zostać, aż znajdzie swoje wieczne domostwo.
Dobra wiadomość nie przyszła długo, i po krótkim czasie pojawila się troskliwa rodzina, a ten słodki piesek znalazł kochających właścicieli.
Teraz wygląda zupełnie inaczej i jest zapewniany wszystkim, czego potrzebuje. Najważniejsze jest to, że jest kochany i cieszy się szczęśliwym i beztroskim życiem.